Park linowy w Stoczku Łukowskim

W piękny marcowy dzień kilkunastu chłopaków doświadczyło możliwości wykazania się swoją tężyzną fizyczną oraz tez i niemałą odwagą mogąc wypróbować swoich sił i umiejętności podczas zabawy w parku linowym.

Otóż żeby tak fajnie jak Tarzan na lianie dobrze zjechać na linie trzeba naprawdę mieć niezłą krzepę w rękach. Ale chwile niezapomniane. Dlatego też dziękujemy Panu Dyrektorowi, Pani Marzence i panu Łukaszowi za kolejna możliwość rozrywki oraz skutecznej walki z nudą i monotonią.

Ciekawe, co nam jeszcze tutaj w MOW-ie wymyślą…